Trendy jesień-zima 2019/20. Sprawdź, co będzie modne w nadchodzącym sezonie!

Styliści pracujący dla najlepszych magazynów podkreślają, że kochają sezon jesień-zima, bo… pozwala na największą kreatywność. Kiedy temperatury spadają, można sobie śmiało pozwolić na eksperymenty z ciekawymi fakturami i większą ilością warstw. Podczas, gdy latem na pierwszy plan wysuwa się zadbane, opalone ciało, jesienne trendy obfitują w zaskakujące kroje, szlachetną kolorystykę, akcesoria jak dzieła sztuki. W nadchodzącym sezonie zapowiada się naprawdę interesująco, bo o Twoją uwagę będzie walczyło kilka tendencji. Całe szczęście sezon jesień-zima 2019/2020 jest na tyle długi, że zdążysz przetestować wszystkie pomysły projektantów! Co należy do najsilniejszych trendów na nadchodzący sezon? Sprawdź!

Moda na estetykę rodem z lat 70. ma się świetnie od kilku sezonów. Do jej popularności przyczyniły się przede wszystkim filmy Wesa Andersona i kolekcje Alessandro Michele dla domu mody Gucci. To styl, który świetnie pasuje do sezonu jesień-zima, przede wszystkim ze względu na swoją użyteczność. Ciepłe tkaniny i proste, funkcjonalne kroje w chłodne dni dosłownie ratują życie. Jeśli chcesz wyglądać stylowo, podobnie jak marki Celine, Fendi i Chloe, inspiruj się stylowymi Paryżankami z tamtej dekady.

Kluczem do tego trendu są skromne kroje a la bibliotekarka: spódnica z tweedu (najlepiej sięgająca połowy łydki), golfy, długie żakiety, bluzki koszulowe w duecie z apaszką przewiązaną na szyi albo z fularem. Do tego botki na słupkach, eleganckie czółenka, torebki na ramię, okulary “zerówki”. Paleta skupia się głównie na czerni, odcieniach bieli i kolorach ziemi, ale niewykluczone są też wyraziste turkusy czy róż. Lata 70. to też królestwo printów: od klasycznej kraty, przez zwierzęce wzory po desenie etno. Co ciekawe, u Celine stylizacje z wełną w roli głównej podrasowane były… cekinami.

Zapomnij o zasadach dotyczących proporcji – w nowym sezonie marynarki XXL będziemy nosić do długich spódnic, a do sukienek maxi wkładać płaszcze za kolano. Dziewczyny, które chcą podkręcić swoje stylizacje z punkową swobodą, mogą spiąć w pasie trencz paskiem z łańcuszka czy postawić na zadziorny makeup, na przykład niebieskie cienie do powiek.

Źródło: shutterstock.com

Neony, jeden z największych letnich trendów, nie opuszczają nas w przyszłym sezonie. Wręcz przeciwnie - rozpanoszyły się w modzie na dobre. Jesienią będziemy je nosić przede wszystkim w total lookach, czyli od stóp do głów. Dwie najgorętsze marki Jacquemus i Balenciaga, proponują różowy i pomarańczowy w wersji absolutnie wibrującej i nie znoszącej żadnej konkurencji. W ich ślady idzie Emporio Armani, Fendi, Balmain, Max Mara. Jeśli chcesz zrobić prawdziwe wrażenie, stawiaj na uproszczone sylwetki: spodnie od garnituru, męskie w kroju marynarki, płaszcze do ziemi, minimalistyczne sweterki. 

Źródło: shutterstock.com

Bez względu na to, czy wolisz skórę w wersji naturalnej czy wegańskiej, z tym materiałem koniecznie musisz się zaprzyjaźnić w sezonie jesień-zima 2019. Skórzana ramoneska, teraz również w wersji oversize’owej, to absolutne minimum. Za chwilę będziemy też odważnie sięgać po... skórzane spodnie. I to na wiele sposobów. Możesz je nosić jak na pokazie Bottega Veneta, z ciężkimi grunge’owymi botkami i luźnym swetrem, ze zmysłowym topem z koronki, jak u Philosophy di Lorenzo Serafini albo z bluzką koszulową (a la Ermanno Scervino czy Akris). 

Spodnie ze skóry przestają się kojarzyć z drapieżnym lookiem kobiety-wampa. Są równie miękkie i wygodne jak dresy i tak jak one uniwersalne. Nie musisz szukać specjalnej okazji, żeby je wybrać. Możesz je włożyć do biura, na imprezę, na co dzień. Jesienią przestanie obowiązywać zasada “co za dużo to niezdrowo”. Szwedy bądź rurki ze skóry będziemy nosić ze skórzanymi kurtkami, żakietami, kamizelkami, najlepiej w tym samym kolorze. Szpilki i wyrazista biżuteria dodadzą całości sznytu glamour i sprawią, że całość będzie wyglądała bardziej lekko i kobieco.

Źródło: shutterstock.com

Tej jesieni po raz kolejny niekwestionowanym królem ulic, od Nowego Jorku i Mediolan po Warszawę, będą kwiaty. Ale nie subtelne łączki w pastelowych odcieniach, jakie znamy z letnich kolekcji. Teraz nabiorą one zdecydowanie bardziej poważnego charakteru, zaczną przypominać fragmenty kolażu zdolnego grafika albo wzór z tapety vintage. Zmieni się też kolorystyka - w dobrym tonie będą ciemne, nasycone odcienie, łączone ze sporą ilością ciemnych barw. U Prady i Dries Van Noten bukiety są rozsypane na czarnym tle, a u Valentino - towarzyszą wycinankom rodem z albumu o sztuce. 

Zwróć też uwagę, że w sezonie jesień-zima 2019 nie ma mowy o eksponowaniu ciała. Kroje są grzeczne i dokładnie maskują sylwetkę, a roślinne printy jeszcze bardziej wzmacniają efekt zatarcia jej kształtów. Tak projektanci wyobrażają sobie nowoczesny feministyczny styl - ubrania nadal są kobiece, ale tym razem bardziej chodzi o zabawę proporcjami i charakter. Jeśli chcesz odciążyć optycznie stylizację, dodaj kozaki na szpilkach czy czółenka. Jeśli lubisz odważne rozwiązania, zabudowane, drapowane sukienki w kwiaty jak z zielnika możesz łączyć w chłodne dni zarówno ze sneakersami jak i martensami.

Źródło: shutterstock.com

Jesień to sezon już teraz okrzyknięty przez redaktorów mody “czasem zacierania płci”, androgenicznego stylu. Kolejnym murowanym hitem w szafie każdej szanującej się trendsetterki jest garnitur. Zwłaszcza, jeśli lubisz pożyczać elementy z męskiego stylu i nie czujesz się źle bez podkreślonej figury. Przede wszystkim powinien być szary – we wszystkich możliwych wariantach tego odcienia, od popielu po ciemny, niemal fioletowy grafit. 

W przypadku tego trendu też ważna jest wiedza z historii mody. Na tapecie znajduje się przede wszystkim wylansowany w latach 80. przez pracownice korporacji power look: proste spódnice, spodnie, żakiety z poszerzanymi ramionami, czyli ubrania, które dodają profesjonalizmu. Tej jesieni będziemy nosić się podobnie, ale z większym luzem: marynarki są oversize’owe albo swobodnie rozpięte, spodnie są celowo przykrótkie lub stanowczo za długie. Projektanci sugerują, żeby akcesoria, podobnie jak makijaż, ograniczyć do minimum. Wystarczy cienki szaliczek nonszalancko zawieszony na szyi, duże klipsy, skórzane rękawiczki, kaszkiety i półbuty na płaskiej podeszwie oraz tusz do rzęs i gładka fryzura. 

Fajny patent podpatrzyliśmy na wybiegu Rejina Pyo i Tibi – szeroka marynarka ściągnięta w talii cieniutkim paskiem zyskuje na sensualności. Wykorzystaj jesienną modę, jeśli nie przepadasz za sukienkami koktajlowymi. Na imprezę czy rodzinną uroczystość możesz się wybrać w garniturze szytym z cekinowej albo kolorowej tkaniny. W takim przypadku niezbędne będą jednak szpilki i fantazyjny naszyjnik z łańcuszków. Inspiracji szukaj u Chanel! 

Źródło: shutterstock.com

A propos sukienek koktajlowych - tej jesieni wypierają je nie tylko cekinowe garnitury, ale też spektakularne suknie w wydaniu XXL. Długie, a nawet powłóczyste, wibrujące jaskrawymi kolorami, drapowane, z ogromną ilością falban, a co najważniejsze - bardziej maskujące sylwetkę, niż podkreślające jej atuty. Ten trend mogłaś już podpatrzeć na czerwonych dywanach przy takich okazjach jak Met Gala czy Festiwal Filmowy w Cannes. Ciekawym akcentem eleganckich, wieczorowych kreacji są długie, bufiaste rękawy i odcięcie nad linią biustu, pozostawiające talię na drugim planie. 

Na uwagę zasługują jednak również propozycje w duchu glamour jak ze starego Hollywood w zupełnie nowoczesnej interpretacji. Lśniącym sukniom towarzyszą długie za łokcie rękawiczki, ale nie z satyny, a… dziergane na drutach, w zupełnie grunge’owej estetyce. W sezonie jesienno-zimowych imprez (tak, mamy na myśli również Sylwester!) królować będą również efektowne suknie z piórami, najlepiej pełnymi lekkości, strusimi. Modelki w takich sukniach paradowały na wybiegu u Marca Jacobsa, Erdem czy Saint Laurent (tutaj w wersji dyskotekowej, fluorescencyjnej).  Nie musisz od razu wyglądać jak Wielki Ptak z “Ulicy Sezamkowej”. Ciekawy patent dla nieśmiałych wymyślił Michael Kors, proponując połączenie satynowej slip dress z pierzastą etolą. Bardzo w stylu “Wielkiego Gatsby’ego”!

Źródło: shutterstock.com

Styl grunge, wylansowany między innymi przez lidera zespołu Nirvana Kurta Cobaina, swoją drogą ma się świetnie. Widać to po jesienno-zimowych kolekcjach najbardziej liczących się marek. Jeśli chcesz podkreślić, że na trendach znasz się jak mało kto, jako pierwsza przygotuj za duży sweter, flanelową koszulę, spodnie w kratę albo ze sztruksu, kożuch i tweedowy płaszcz, który wygląda jak po starszym bracie. W zbliżającym się wielkimi krokami sezonie będziemy nosić się jak studentki ASP, które nie przejmują się swoim wyglądem. O tym jednak, że liczysz się z modą, będą świadczyć dodatki, w tym botki na słupkach, torby z miękkiej skóry, złota biżuteria. 

Rockową estetykę możesz wymiksować z wysublimowaną elegancją, tworząc look w klimacie byłej żony Cobaina, Courtney Love. Wystarczy, że do sznurowanych botków typu glany włożysz satynową sukienkę na ramiączkach, a spodnie z dziurami włożysz do koronkowego topu. W tym trendzie na absolutną atencję miłośniczek mody zasługują również… zamki błyskawiczne. Tej jesieni zrobią furorę jako pełnoprawny element dekoracyjny. Będę wszyte w nogawki spodni, w zdekonstruowane spódnice, w swetry. Daj im szansę!

Źródło: shutterstock.com

W sezonie jesień-zima 2019 nie można zapomnieć o akcesoriach, które “robią” cały look. Jednym z tych najważniejszych są… rajstopy. Te w klasyczne groszki wkładamy do sukienek w stylu lat 80., kolorowe do barwnych total looków, a te w kwiatowe desenie łączymy ze wzorzystymi outfitami, tworząc efekt ciekawego misz-maszu. 

W Twojej kolekcji koniecznie muszą się też znaleźć chokery – z muszelek, łańcuszków, tasiemek. Torebki mają albo graficzną formę, albo są zdobione trójwymiarowymi elementami i wyglądają jak małe rzeźby. W botkach najważniejszym detalem jest kwadratowy nosek i solidny obcas. 

W grę nadal wchodzą też wszelkiego rodzaju ozdoby do włosów, w tym puszyste welwetowe opaski, spinki z perłami i napisami, kokardy, pierzaste gumki. Z kolei wieczorowe czółenka koniecznie muszą mieć jubilerski sznyt. Błysk satyny i “drogocennych” kamieni mile widziany!

Źródło: shutterstock.com

Trendy, które już za chwilę zdobędą serca fashionistek, łączy jedna wspólna cecha: niesamowita kreatywność. W sezonie jesień-zima 2019 możesz być kim chcesz, od eleganckiej pani bibliotekarki w stylowych szpilkach i bluzce z fularem, przez królową disco w pierzastej mini i minimalistkę zapatrzoną w kobiety sukcesu z lat 80. Przez kilka następnych miesięcy będziemy nosić stylizacje, w których wszystko jest spektakularne – jeśli nie kolor, to oversize’owy krój; jeśli nie fason, to dodatki jak z vintage shopu. Daj się ponieść wyobraźni, inspiruj się kinem, historią mody i Twoimi ulubionymi ikonami stylu, wymyślając swój własny, niepowtarzalny look na jesień!