Sukienki idą w odstawkę? W takiej stylizacji przyćmisz wszystkich na weselu. Racewicz wygląda w niej obłędnie

Joanna Racewicz jest jak każda z nas. Ponurą, zimową porą stawia na stonowane beże i nieśmiertelną czerń, a gdy kartki w kalendarzu wskażą wiosnę, stara się jeszcze bardziej przywoływać słońce swoimi stylizacjami. Najczęściej stawia wtedy na czerwień lub romantyczny róż, dlatego zaniemówiłyśmy, gdy zobaczyłyśmy ją w intensywnej żółci.  

Swoimi modowymi wyborami Joanna Racewicz niewątpliwie zachęca nas do kreowania własnego stylu z odwagą i fantazją. Jak widać, takie podejście wychodzi na dobre, bo mocne kolory idealnie podkreślają jej silny charakter, ale też kobiecą klasę, którą odznacza się od lat.   

Dziennikarka przemyciła wyraziste barwy do stylizacji poprzez ponadczasowy komplet, który będzie wprost idealny na wesele, ale też inne letnie uroczystości. Przełamie stylizacyjną nudę i zrobi z ciebie prawdziwą gwiazdę wśród gości. To najlepsza alternatywa dla sukienki.  

Pastelowe róże, stonowane błękity to kolory, których z pewnością możemy spodziewać się na weselnych przyjęciach. Stawiając na kreacje w takich odcieniach, można zginąć w tłumie i wyglądać niezbyt wymyślnie. Podobnie rzecz ma się do sukienek, które są najchętniej wybieraną opcją na tego typu wesela. Dlatego, jeśli zależy ci na nietuzinkowym efekcie stylizacji, dobrej zabawie i pamiątkowych zdjęciach, na których będziesz wyglądać zjawiskowo, to weź lekcję od Joanny Racewicz.  

Zapomnij o sukience usianej pastelowymi kwiatami. Zamiast niej włóż garnitur w mocnym kolorze, na punkcie którego oszalała nie tylko Joanna Racewicz, ale każda modna dziewczyna z branży. Taki komplet na dobre wpisał się już w kanon klasyki kobiecego stylu, choć niewiele pań wciąż się na niego decyduje – zwłaszcza na wesela. A to dla ciebie idealna okazja, by zabłysnąć.  

Możesz, tak jak Joanna Racewicz, wybrać garnitur w odcieniu soczystej cytryny lub zdecydować się na inny mocny kolor, np. kobalt, pomarańcz czy limonkę. Uzupełnij go białymi lub beżowymi czółenkami, topem na ramiączkach spaghetti i minimalistyczną kopertówką. Takie dodatki stworzą z nim zgraną i efektowną całość, obok której nie da się przejść obojętnie. 

A jeśli chcesz wyglądać niebanalnie, ale bez zbytniego kolorystycznego szaleństwa, to możesz zdecydować się na uwielbianą przez Joannę Racewicz czerwień. Garnitur w tym kolorze mieści się w klasyce, ale przyciąga spojrzenia swoją intensywnością.  

Dziennikarka postanowiła pójść na całość i dość odważny już garnitur uzupełniła bluzką w wielokolorowe wzory. Choć w jej stylizacji to połączenie wyszło naprawdę świetnie, to w przypadku wesela, lepiej będzie jednak zbalansować efekt gładką bluzką w beżowym odcieniu.