Rozenek poszła na Kongres w „nagiej sukience”. To już przesada?

Czy „naked dress”, czyli „naga sukienka”, zawsze musi wzbudzać kontrowersje? Jak się okazuje, wcale nie. Małgorzata Rozenek-Majdan znalazła bardziej przyziemną wersję nagiej sukienki, która idealnie odnajdzie się nawet w biurowym anturażu.  

Rozenek poszła na Kongres w „nagiej sukience”. To już przesada?
Małgorzata Rozenek-Majdan włożyła „nagą sukienkę” Źródło: AKPA

Przywykłyśmy już do tego, że „nagie sukienki” robią spektakularne wrażenie. Noszą je gwiazdy na czerwonych dywanach, które chcą przyciągnąć spojrzenia i zrobić efekt „wow”. Nie zawsze jednak „naked dress” muszą być tak widowiskowe. Choć z definicji więcej odsłaniają niż zakrywają, to stały się już na tyle popularne, że zyskują nowe oblicza – również bardziej casualowe.  

„Nagie sukienki” to teraz także kreacje w kolorze zlewającym się z odcieniem skóry, które subtelnie podkreślają kobiece wdzięki. Nie są więc już tak kontrowersyjne, jak wtedy, gdy nosiła je sama Marilyn Monroe, ale wciąż przyciągają spojrzenia swoją subtelnością i klasą.  

Ostatnio w „nagiej sukience” Małgorzata Rozenek-Majdan wybrała się na Kongres Kobiet. Efekt? Spójrz poniżej.  

„Naga sukienka” na co dzień? Tylko pod warunkiem, że włożysz model w stylu Rozenek lub Wieniawy

Małgorzata Rozenek-Majdan chętnie udziela się w polityce, zwłaszcza w tematach dotyczących in-vitro czy praw kobiet. Nie mogło jej więc zabraknąć na Kongresie Kobiet, na którym pełniła rolę prelegentki. Można by pomyśleć, że najbardziej stosownym strojem na tę okazję byłaby biała koszula i eleganckie spodnie albo ołówkowa kreacja. Cóż, Rozenek-Majdan stwierdziła, że idealną opcją będzie „naked dress”. Ale spokojnie, celebrytka odpuściła na chwilę robienie wokół siebie szumu i świetnie ograła tę kontrowersyjną sukienkę.  

Rozenek-Majdan postawiła na beżową dzianinową kreację z kopertowym dekoltem. Nie tylko kolorem nawiązywała do kultowej „nagiej sukienki”. Krój sukienki subtelnie odsłaniał ramiona, tworząc kobiecy efekt z modowym zacięciem i klasą.  

Sukienka Rozenek-Majdan to nowa interpretacja „nagiej sukienki”
Sukienka Rozenek-Majdan to nowa interpretacja „nagiej sukienki” Źródło: Instagram, autorka: Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek)

Sukienka Rozenek-Majdan to świetny wybór, by wykorzystać modę na „naked dress”, ale zrobić to w bardziej przyziemny sposób i w granicach dobrego smaku. Dzianinowy, przylegający do ciała model w nienachalny sposób uwydatnia kształty figury, a poprzez kolor zlewający się ze skórą przyciąga uwagę. To opcja nie tylko na specjalne okazje, ale nawet do biura.  

Zobacz też: Doda w „nagim” komplecie pokazała za dużo? Tylko zobaczcie te zdjęcia

Nie tylko Małgorzata Rozenek-Majdan postanowiła pokazać nam, że „nagie sukienki” mają szersze zastosowanie, niż może nam się wydawać. Zrobiła to także Julia Wieniawa, która na wakacje zabrała karmelową dzianinową mini, tworzącą z letnią opalenizną efekt drugiej skóry. 

Wszystko więc wskazuje na to, że nagie sukienki w codziennym wydaniu stają się coraz bardziej popularne, bo przynoszą ze sobą zarówno komfort noszenia, jak i subtelny, elegancki efekt. Dodatkowo jesienią świetnie wpisują się w sezonową stylistykę, a to sprowadza nas do jednego wniosku: już teraz warto rozglądać za swoim modelem.  

Odkryj casualowe „nagie sukienki” w Domodi.pl

52-letnia Wachowicz wyszła za mąż. Na ślubnym kobiercu wyglądała jak księżniczka 52-letnia Wachowicz wyszła za mąż. Na ślubnym kobiercu wyglądała jak księżniczka Socha włożyła „ziemniaczane klapki”. Kontrowersyjny trend przybiera na sile  Socha włożyła „ziemniaczane klapki”. Kontrowersyjny trend przybiera na sile