Jak ubranie wpływa na nasze samopoczucie?

Z doborem właściwego stroju wiąże się kilka prostych mechanizmów. "Dobre ubranie" to takie, które odpowiada na naszą potrzebę danego dnia, czy to wyróżnienia się, czy zakamuflowania. Chcesz się "wtopić w tłum", wybierasz czerń, szarości i kolory ziemi oraz proste fasony. Kiedy zależy ci na zwróceniu na siebie uwagi, stawiasz na wyraziste barwy, wzory i niestandardowe rozwiązania. Dopasowując strój do okoliczności, mamy wpływ na to, że: 

- nasza samoocena zdecydowanie wzrośnie, poprawiając przy tym nasz nastrój,
- odniesiemy tego dnia więcej sukcesów oraz z podniesioną głową zmierzymy się z wyznaczonymi celami.

Jesteśmy istotami społecznymi, więc inni, doceniając nasz gust i trafioną stylizację, wzmocnią nas w postaci miłego komplementu. Dostaniemy kolejną dawkę pozytywnych emocji oraz ogromną mobilizację do działania. Akceptacja otoczenia jest istotna, tym bardziej że poranek kosztował nas wiele wysiłku, nerwów i (choć mam nadzieję, że nie!) spóźnienie do pracy.

Ten temat nie tylko dotyczy kobiet, ale także mężczyzn. Każdy z nas chce być atrakcyjny, czy to według ogólnego postrzegania społecznego tego, czym jest "atrakcyjność", czy to według własnych zasad. Kobieta w pięknej sukience i szpilkach czuje się świetnie i wie, że wygląda z klasą, pod warunkiem, że lubi zwracać na siebie uwagę innych. Z kolei mężczyzna w dobrze skrojonej marynarce stanie się bardziej pewny siebie na przykład na spotkaniu biznesowym.

To jaki strój wybieramy wpływa na to, jak jesteśmy postrzegani przez innych. Czyli mechanizm działa też w drugą stronę: jeśli założysz czerwoną sukienkę i złote szpilki, ludzie pomyślą, że jesteś odważna, kobieca i masz własne zdanie. Nosząc kapelusz, klasyczny trencz i dobrze skrojone spodnie sprawisz wrażenie osoby konkretnej, ale i tajemniczej. Mężczyzna w szortach w palemki i klapkach japonkach raczej nie będzie poważnie traktowany w banku, a facet w garniturze może czuć się nieswojo na domówce u znajomych.

Wróćmy więc jeszcze na chwilę do początku. Otwierając szafę rano, nie zawsze wiesz, co na siebie założyć. Wydaje się, że każdy poranek jest do siebie podobny, ale przecież mamy za sobą inne doświadczenia, czujemy się inaczej i czekają nas nowe wyzwania. Co ma wpływ na nasze samopoczucie i wybory, których dokonamy?

- długość i komfort snu,
- sprawy dnia codziennego (sukcesy, problemy, sytuacja rodzinna),
- ilość obowiązków,
- sposób odżywiania.

Jeśli jesteśmy wyspani i wstaliśmy w dobrym nastroju, to wybieramy ubiór z pozytywnym nastawieniem. W innym przypadku przyda nam się odrobina intensywnego koloru na poprawę humoru, przynajmniej w detalach. 

Aby czuć się dobrze w danym zestawie, warto zastanowić się nad tym, jak zaplanowaliśmy sobie ten konkretny dzień. Co jest najważniejsze?

- nasz tryb życia,
- komfort i wygoda,
- dress code obowiązujący w pracy,
- emocje towarzyszące nam tego dnia.

Tryb życia jest decydujący w doborze poszczególnych elementów garderoby. Wyobraźmy sobie, że przed nami ważne wystąpienie, które jest stresujące, a tego dnia mamy na sobie niewygodną bluzkę, na której widać każdą kropelkę wody. Jak myślicie, czy to będzie udana przemowa? Nawet jeśli tylko my zauważamy niektóre sytuacje, to skupiają one na sobie całą naszą uwagę, obniżając poczucie własnej wartości.

Czasem nie zastanawiamy się nad znaczeniem ubrania w kontekście naszego samopoczucia. Tymczasem wystarczy rozpoznać swoje potrzeby, przemyśleć swój tryb życia i nie bać się mody, która ma nam służyć, a nie ograniczać. Traktujmy ją użytecznie, wybierajmy to, co pasuje do okazji i naszego humoru. 

Artykuł powstał w ramach projektu Domodi Style Icon, a jego autorką jest BEATA BUJANOWSKA, autorka bloga mywayof.pl

DOMODI STYLE ICON to projekt, w którego ramach eksperci stylu komentują najnowsze trendy, dzielą się swoimi inspiracjami i wiedzą o modzie. Do projektu angażujemy Influencerów, których osiągnięcia inspirują nas i użytkowników Domodi.pl.